Czarna niedziela.
Tragicznie dla naszego zespołu zakończył się turniej ''Cuiavia Cup''. Wszystko zaczęło się dobrze, wygraliśmy grupę i nie straciliśmy żadnego gola. Pierwszy mecz w fazie finałowej gramy z Golem Brodnica, zaczynamy jak zawsze, atakujemy i mamy lekkąprzewagę. Druga minutameczu, kontra gości,mocny strzał zza pola karnego broni Maciek i upada z krzykiem na parkiet. ''Rosoła''zabiera pogotowie, my zostajemy bez bramkarza. Między słupkamidzielnie spisywał się ''Mates'', ale cała drużyna po tej sytuacji nie była w stanie już dobrze grać. Ostatecznie zajmujemy czwarte miejsce.
Maciek dziś wieczorem przejdzie operacje ręki w szpitalu w Toruniu. O jegostanie zdrowia będziemy na bieżącoinformować.
PS. Dzisiaj znakomicie z roli pierwszego trenera wywiązał się pan Przemek, który zastępował trenera Rataja.
Komentarze