Pudło na półmetku rozgrywek.
Do przerwy mogliśmy prowadzić różnicą pięciu bramek a przegrywaliśmy 2:1. Kilka ostrych słów od trenera w przerwie i doping kibiców spowodowało, że zaczęliśmy grać. Ostatecznie 4:2 i trzecie miejsce w tabeli przed rundą rewanżową.
Bramki - Michu 2, Kacpi 2 (kolejna z rzutu wolnego).
Komentarze